gru 10 2005

****


Komentarze: 6

Bo w mojej szafie nie ma ubrań...rozumiesz??

Są jedynie kostiumy. Kostiumy które zakładam każdego dnia kiedy wychodzę ze swojej jaskini do ludzi. Wiesz jaki ubieram najczęściej?? Nie, nie uwierzysz jak ci powiem... Wyobraź sobie, że ja prawie zawsze zakładam strój wesolutkiej, beztroskiej dziewczyny. Rozumiesz?? Ludzie ją lubią. Ona wzbudza sympatię. Jest zawsze miła i uśmiechnięta. Świat lubi optymistów... Rozumiesz? I co z tego, że nigdy nie rozmawia na poważne tematy. I co z tego, że ona nigdy nie mówi o swoich uczuciach. Tylko słucha i plecie głupoty. Ludzie to lubią... Mówią że jest wspaniałą pogodną osobą, że jest taka zabawna i beztroska.

Maskotka. Słoneczko. Kochana (tu wymieniają jej imię pieszczotliwie...) Rozumiesz? A kiedy ona się zmęczy już tą bezustanną grą, kiedy wreszcie zamilknie, gdy z jej twarzy zniknie głupkowaty uśmieszek, a oczy uciekną do krainy jej duszy Oni wtedy pytają: jesteś smutna? coś się stało? pogniewałaś się?? Miliony pytań... Ona wtedy uśmiecha się przez łzy udając że wszystko jest w porządku. Przerwa na dpoczynek się skończyła. Czas wracać do pracy! I dziewczyna znów gra swą rolę. Znów wszystko jest w porządku. Oni się cieszą że ona znów jest sobą, że ją pocieszyli... A ona nie może doczekać się chwili, gdy wreszcie będzie sama. Tylko wtedy może zdjąć ten okropny kostium Kiedy to robi wraz z nim zdejmuje kawałki swej skóry. Bo on powoli zaczął w nią wrastać... Ona się boi... Boi się tego, że zostanie w nim uwięziona na zawsze, że już nigdy nie będzie sobą...

Bo w mojej szafie nie ma ubrań... Rozumiesz?

listy_do_przyjaciela : :
Eliza
11 grudnia 2005, 00:07
Kiedyś wszystko się zmieni.... Wiem, że twój przyjaciel pojawi się któregoś dnia i nie będzie musiał nic mówić. Poznasz, że to ON. I wtedy dziewczynka zacznie być sobą. Będzie sobą !!!
10 grudnia 2005, 23:30
doceniam zapewne szczerą krytykę, ale nie wartość literacka była moim celem, ani nawet nie artystyczne wrażenia ewentualnego odbiorcy
to nie o to chodzi
poprawka
nie o to MI chodzi
Podwiazka
10 grudnia 2005, 23:04
Zajebista grafika! Tego moge Ci pogratulowac, oprawa na prawde niczego sobie. Ma klimat. Nie bede komentowac tekstu-to nie dlatego ze brak mi slow z (negatywnego) wrazenia, po prostu... Albo nie! Napisze cos: Szalu nie robi (nie traktuj tego jak wrzuty-czuc ze piszesz to dla siebie, zeby sama sie pozbierac, to dobrze)Jak dla mnie troche standardowe, prozaiczne, oklepane, typowe (dla \"szarakow\") a moze po prostu skads juz mi znane?... Poza tym ciekawy pomysl z narratorem 3osobowym. Przedstawienie czegos malo swierzego w zachecajacej, ciekawej formie-dobrze piszesz.
10 grudnia 2005, 21:09
Nie, nie rozumiem... to po co gra tą wesołą i pogodną dziewczynkę...? Żeby się przypodobać innym? Bez sensu
GULK222
10 grudnia 2005, 18:27
O SIEMA ZAZDROSZE CI BLOGASA ALE JA MAM Z KOTKAMI LINKAMI I Z PIESKAMI /////////// JESTEM KUJONEM A TY ??? MOZE SIE POUCZYMY RAZEM???
10 grudnia 2005, 18:06
Wiesz co rozumiem Ciebie, mam podobnie...

Dodaj komentarz